Odpowiedz na pytanie/…ale skad czlowiek ma wiedziec jakie ma plany skoro tego nie pamieta…

Padło pytanie;

Mowi pani ze kazdy zostanie rozliczony ze swojej pracy, z tego co wykonal z zaplanowanej inkarnacji, (przed przyjsciem na ziemie) ale skad czlowiek ma wiedziec jakie ma plany skoro tego nie pamieta, nikt z ludzi przychodzacych na planete nie pamieta co zaplanowa lub mu zaplanowano przed zejsciem na planete ziemia, wiec jak mozna kogos osadzac za to ze byc moze czegos nie wykonal jak ten czlowiek nie ma pojecia co mial do wykonania? nie pamietamy swoich zadan, nie pamietamy swoich poprzedniucj zyc, choc w ten latwy sposob mozna by bylo uniknac karmy, morderstw (gdyby tylko czlowiek wiedzial ze za to odpowie w nastepnym zyciu) istoty, ktore nam czyszcza pamiec i kontroluja nasza ewolucje sa niesamowitymi sadystami ze tak to zaplanowaly bo moga nam mwmowic wszystko, np szaraki porywajac czlowieka wmawiaja mu, zgodziles sie na to? ale niby kiedy? nic nie pamietam, kiedy sie zgodzilem? to jest perfidne wykorzystywanie czlowieka do wlasnych niecnych celow.       mialam na mysli to ze nie kazdy ma zdolnosci paranormalne i wglad do tego, co mu jest przeznaczone w tym zyciu, w swietle tego wczesniej opisywany sad bedzie sadem bardzo niesprawiedliwym, nikt nie jest winny ze nie pamieta swojego zadania, skoro jest nam zabierana pamiec przed przyjsciem na ta planete, niewielu tez ma wglad do kroniki akaszy…swoich przeszlych wcielen,        a propos jesli ma pani jakies informacje (malo tego w internecie a info jest rozbiezne) jaki bedzie czlowiek w przyszlosci wiele sie mowi o przejsciu do 5egj gestosci i krysztalowym ciele, inni znow neguja ze czegos takiego nie bedzie wlasciwie to bedzie powrot do czasow Lemuri/Atlantydy, gdzie czlowiek owszem mial wieksze zdolnosci paranormalne, ale zwykle ludzkie ciala a nie krysztalowe…….

Odpowiedz – przekaz channelingowy „Głosy” 2016

……Takie mogą być odczucia i opinie , ale wygląda to jednak  inaczej.

Samo stworzenie człowieka jako nowego istnienia, już było kontrowersją. Wielu z tego powodu nie było zadowolonych, nie chcieli aby dodatkowe inteligentne życie powstało i zabrało teren na który wielu miało ochotę. Niby nowa istota miała być przede wszystkim przydatna, jako siła robocza, wykonawcza, oraz przez emocje tworząca potrzebną energię. Patrząc z punktu widzenia człowieka, wiele spraw, sytuacji, cała organizacja życia może budzić niezadowolenie oraz inne jeszcze bardziej negatywne emocje.     Nam jak i wielu innym istotom też wiele się nie podoba, ale nie możemy burzyć ustalonego porządku – programu. Taki plan-program istnieje, dlatego jeszcze, można przewidywać przyszłość, to tylko kwestia odpowiednich umiejętności i  talentu. Nie negujemy że wiele spraw może wydawać się niesprawiedliwością lub budzić kontrowersje. Czynnikiem orientacyjnym dla człowieka miały być; wierzenia, religie, kulty, przekazy, channelingi, wizje, jasnowidzenie i inne dostępy do  bardziej zaawansowanych informacji.           Więc nie można powiedzieć, że  pozostawiono rozwój i realizację odgórnych planów człowieka w danym życiu , tylko ślepemu losowi. Po to także, schodzili na Ziemię, rodzili się Wielcy Mistrzowie, tacy jak Budda, Jezus czy inni. Po to aby wskazać drogę, także w indywidualnym rozwoju jednostki. To czy ktoś z tych wszystkich informacji korzysta, to już wolna wola. Wierzenia, rozwój duchowy i cała droga życiowa, to już realizacja indywidualna jednostki. Nigdy, od początku istnienia, człowiek jako jednostka i ludzie jako zbiorowość, nie byli pozostawieni tylko samym sobie. To że niektóre religie, wierzenia , przekazy, czy kulty, nie do końca były do końca klarowne, czyste, czy zupełnie zgodne z prawdą, to już zupełnie inna sprawa. Na to mieli wpływ przedstawiciele „ciemnej strony”, mieli w tym swój interes- dezinformację i  korzyści ze złych emocji, z tego wynikające.      Dlatego też, każda jednostka ludzka, może podejmować decyzję sama, o tym czy w coś wierzy czy też nie, czy stosuje te prawa w swoim  życiu. Stąd też , odwieczne zainteresowanie bardziej świadomych jednostek tak zwaną wiedzą tajemną, podążaniem ku oświeceniu, ciekawością co jest dalej po drugiej stronie, jak naprawdę powstał człowiek, jak naprawdę jest skonstruowany ten Świat, Wszechświat, jak wygląda Bóg i jego założenia, oraz wszelkie inne.                    Wystarczy o tym wszystkim pomyśleć bardziej logicznie, pozbierać najbardziej istotne informacje z wielu kultur, wierzeń, przekazów, religii i ukarze się większa całość, prawda. A to czy ktoś w to może uwierzyć czy też nie, to już zupełnie inna sprawa. To że ograniczono człowiekowi percepcję, ograniczono zdolność myślenia, postawiono różne tabu, ograniczenia, to głównie z powodu władzy nad jednostką i kontroli. Im jednostka bardziej zacofana i ma mniejszy dostęp do informacji, tym łatwiej było i jest ją kontrolować. Tym mniej jest niebezpieczna, ponieważ ogół – stado, zaraz to zauważy i będzie próbowało ją spacyfikować po swojemu. Tak, aby żadna jednostka nie wychylała się ponad normę, tak jest bezpieczniej dla tej „prawdziwej władzy”, odgórnej. Stąd chociażby opowieść o ” czarnej owcy,” która odstaje od ogółu. Wszystkie owieczki są białe i posłuszne, a tylko ta jedna czarna jest taka krnąbrna i inna, zaczyna bardziej myśleć. To niebezpieczne, więc trzeba jej się pozbyć. Ale czy ta owieczka była naprawdę zła? Złem dla kontroli odgórnej była już zbyt duża  ciekawość i dążenie do pozyskania tej prawdziwej prawdy.         Dlatego też można powiedzieć, że dopiero od niedawna i powoli, ludzkość wyłania się z mroku i idzie ku prawdziwej światłości i prawdy. Niestety bardzo powoli, ale zbliża się do perygeum Wszechświata i większy wpływ Galaktyczny będzie miała jasna strona Boskiego Stworzenia, Mocy . To nie stanie się nagle, będzie to procesem. To nie jest tak że nagle zapanuje Raj na Ziemi, tylko Ziemia i ludzie na niej żyjący będą zmieniali się powoli i to też nie dotyczy wszystkich. Ci którzy są po innej ciemnej stronie potrzeb i mocy , będą próbowali zahamować ten proces. To walka o wpływy i władzę na terenem. Zdajemy sobie sprawę, że te wszystkie wiadomości są dla wielu ludzi trudne do zaakceptowania i przyswojenia, ponieważ nauka i religie inaczej to przedstawiały. Ale już od jakiegoś czasu, nauka i nowy nurt paranauka, zaczyna bardziej  informować społeczeństwo. Każdy wnioski może wyciągnąć sam, dlatego też,  każda jednostka ma indywidualną realizację  drogi życiowej w danym życiu. Dana realizacja jest ważna przede wszystkim w obecnym życiu i człowiek podświadomie otrzymuje informacje co należy zrobić, jak je właściwie przeżyć, co jest dla niego najważniejsze, dobre, a co mu szkodzi. Po to także jest system doświadczeń, właściwie życie  człowieka jest nauką przez doświadczenie. Wyciąganie właściwych wniosków ze swoich i cudzych doświadczeń i uczenie co jest właściwe, a co nie. W każdej kulturze i religii dzieje się trochę inaczej.     Nie jest aż tak bardzo istotna dla rozwoju jednostki pamięć karmiczna, tylko realizacja w danym wcieleniu. Jeśli ktoś chciał – chce uzyskać informację o poprzednich wcieleniach, oraz inne potrzebne mu  informacje, mógł od zarania dziejów skorzystać z pomocy szamana, kapłana czy innego rodzaju doradztwa, lub sam wyzwolić w sobie takie umiejętności. Wystarczy tylko chcieć i działać.        Ludzie przede wszystkim z biegiem czasu, będą mieli zdecydowanie lepsze możliwości rozwojowe. Pomału już się to dzieje, rodzą się dzieci, które mają trochę inną percepcję i ogląd Świata niż ich rodzice. Dzieci  będą się rodzić z coraz lepszymi możliwościami tzw. paranormalnymi. Coraz lepszy będzie odbiór intuicyjny, porozumienie telepatyczne, większe korzystanie ze swoich talentów i innych możliwości rozwojowych, to dotyczy ludzi w każdym wieku. Przez różne wydarzenia na świecie, jednostka będzie zwracała większą uwagę na jakość życia emocjonalnego, duchowego  niż materialnego. W najbliższych latach, a nawet dziesięcioleciach, postać ludzka będzie cielesno – duchowa, taka jaka jest teraz . Zmieni się jego percepcja, ogląd Świata, organizacja życia i wiele innych czynników , tym samym może oczyszczać się jego aura, ale nie  zmieni postaci na eteryczną- kryształową….

 

6 komentarzy

  • Beata pisze:

    ja nie potrafie zajrzec w moje poprzednie wcielenia, chco bardzo sie staram pracuje nad soba, zahipnotyzowalam swoje cialo wielokrotnie, ale nie mam zadnych wizji,obrazow podobno nie wszyscy je maja……kolo mnie nie ma zadnych jasnowidzow, hipnoterapeutow, nikt nie jest mi w stanie odgadnac moje poprzednie wcielenia mieszkam za granica i o hipnotyzerow, jasnowidzow tutaj znacznie trudniej), nawet nie znam swojej drogi zyciowej, choc staje doslownie na glowie zeby sie tego dowiedziec, wielokrotnie zwracanie sie do mojego opiekuna duchowego nie przynosi zadnych rezultatow, ani medytacje, ani autohipnoza (z plyty glos) nic, nic, co sie tyczy nauk Jezusa, no coz szanuje je, ale kosciol zrobil bardzo duzo zlego niz dobrego, wlasnie nakiu Jezusa zostaly zafalszowane,…..jednakze wolalabym osobiscie uslyszec glos odnosnie mojej drogi zyciowej oraz wlasnie przebytych wcielen, nie polegac na kims…..kazdy mi mowi a po co ci to? a po to ze chce wiedziec, mam do tego prawo taka jest moja wola, a ponoc mamy wolna wole….jednak to guzik prawda nie mamy zadnej wolnej woli, co sie tyczy przyszlych cial, jesli nie bedzie zadnych zmian w naszych cialach, to ja sie wypisuje z tej planety, ale ponoc juz nigdy stad nie odejdziemy? my nawet nie idziemy do Zrodla, zostajemy tu na planecie , po smierci idziemy w zaswiaty i nowa inkarnacja, nawet nie mamy kontaktu ze Zrodlem, Zrodlo z nas okrutnie zakpilo, nie chce sie tu rodzic a jednak musze …bo ktos tak zaplanowal….wolna wola? kpiny

  • Beata pisze:

    czyli reasumujac nie bedzie zadnej transformacji to naprawianie tego co zepsuto, powrot do czasow Atlantydy, Lemuri, kiedy to ludzie mieli wieksze zdolnosci paranormalne, ale ciala takie jak teraz

  • Beata pisze:

    jeszcze pytanko, skoro powstanie naszych cial bylo takie kontrowersyjne to dlaczego powstaly? dlaczego nie wrocimy do naszych eterycznych cial? tez opowiadam sie za tym aby wrocil do wersji energetycznej, uwazam moje cialo, mundurek ziemski za balast, ktory mnie bardzo ogranicza, nie chce miec takiej formy, ale co ja moge w takiej sytuacji zrobic?

  • Beata pisze:

    jeszcze kolejna kontrowersja, mowi sie ze zla dominuje na ziemi, ale taki wlasnie byl plan kosmiczny , Zrodla, chocby wezmy wszystkie kali jugi, mamy zlota, gdzie czlowiek zyje w dostatku rozwija sie duchowo i wszystko jest pieknie, potem mamy srebran, juz nieco gorzej, ale wlasciwie bardzo ladnie, nastepnie brazowa-miedziana, juz znacznie gorzej, ale totalny upadek czlowieka i totalne odcieciwe sie od Zrodla to juga zelazna, obecnie sie konczaca, wiec skoro wszystko bylo zaplanowane przez Zrodlo, to dlaczego? po co tyle bolu i cierpienia? mowi sie ze czlowiek musial tego doswiadczyc, aby mogl docenic dobro……jest to dla mnie bardzo kontrowersyjne, przynajmniej powinno byc na pozostawione polaczenie ze Zrodlem, zabrano nam wszystkie narzedzia, ktorymi czlowiek sie kiedys rozwijal, tak naprawde to sie bardzo cepfnelismy w rozoju, a mamy sie rozwijac?wszystko pochodzi od Zrodla, ytak dobro jak i zlo, wszystko jest emanacja Zrodla

  • Beata pisze:

    czyli teraz bedzie zloty wiek, pozniej srebry,brazowy-miedziany i niestety kiedys zelazny, to jest cykl, wszystko nastepuje cyklicznie, czego dowodem sa wlasnie wczesniej zaplanowane jugi, my bylismy jakims totalnie nieudanym eksperymentem ,skonczy sie jeden, zaczna nastepny, a ludzie wiecznie cierpia………….

  • Beata pisze:

    Chcialaby pani byc tak nekana? nie jest jedyna https://www.youtube.com/watch?v=aR6ek5NXvqU, nie jest to tak sporadycznie jednak kilka ladnych milionow jest nekana…..dlaczego pobieraja nam dna?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *